Weekend okazał się niezwykle pracowity dla policjantów z leszczyńskiego oddziału drogówki, którzy musieli interweniować w przypadku czterech kierowców. Powodem interwencji były znaczne przekroczenia prędkości na terenach zabudowanych, czego skutkiem było konfiskowanie praw jazdy wszystkim czterem kierowcom. Najbardziej bezczelny z kierowców przekroczył limit prędkości o aż 62km/h!

Czasami kierowcy wydają się nie słuchać regularnych apeli Policji, które nawołują do zachowania ostrożności i przestrzegania przepisowych ograniczeń prędkości, dostosowując jazdę do panujących warunków na drodze, takich jak natężenie ruchu, widoczność czy warunki atmosferyczne.

Prędkość jest jednym z najważniejszych czynników prowadzących do najtragiczniejszych wypadków, które nierzadko kończą się śmiercią poszkodowanych. Policjanci nie mają litości dla kierowców łamiących te istotne zasady, ignorując ograniczenia prędkości.

Na przestrzeni ostatniego weekendu, funkcjonariusze z leszczyńskiego oddziału drogówki skonfiskowali prawa jazdy aż czterem kierowcom. Trafili na nich podczas kontroli w terenie zabudowanym w Mórkowie, Kąkolewie i w Lesznie na Al. Konstytucji 3 Maja. Kierowcy, którzy stracili uprawnienia do kierowania pojazdami, byli mężczyznami w wieku od 18 do 36 lat. Kierowca, który przekroczył limit prędkości o rekordowe 62km/h, został zatrzymany na Al. Konstytucji 3 Maja w Lesznie, gdzie jechał z prędkością 132 km/h pomimo obowiązującego tam ograniczenia do 70 km/h.

Każdy z kierowców otrzymał mandaty karne w wysokości od 1.500 zł do 2.000 zł, a na ich konta wpływało od 13 do 14 punktów karnych. Najbardziej bolesnym konsekwencją było jednak to, że wszyscy musieli oddać swoje prawa jazdy na trzy miesiące. Powodem tak drastycznej kary było przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50km/h.