Rutynowy patrol policji w Poznaniu z Komendy Wojewódzkiej Policji zakończył się zatrzymaniem dwóch mężczyzn podejrzewanych o próbę i dokonanie włamań do bankomatów. Przy użyciu butli gazowej, sprawcy usiłowali wysadzić bankomat, co doprowadziło do ich zatrzymania. Po postawieniu zarzutów, sąd zadecydował o aresztowaniu obu mężczyzn na okres 3 miesięcy. Ostatecznie, za ich czyny może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Wszystko rozpoczęło się 11 października poprzedniego roku w Sierakowie, gdzie sprawcy pod osłoną nocy usiłowali dokonać włamania. Mimo że nie udało im się zdobyć upragnionej gotówki, ich działania miały poważne skutki – zniszczeniu uległ nie tylko bankomat, ale także budynek, w którym się on znajdował. Wstępne szacunki wskazują, że straty wyniosły kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Policjanci z Poznania szybko włączyli się do śledztwa. Na miejscu przeprowadzono dokładne oględziny, z pomocą ekspertów z Laboratorium Kryminalistycznego. Zabezpieczone dowody sugerowały, że sprawcy próbowali wysadzić bankomat za pomocą łatwopalnego gazu. Dalsze dochodzenie pozwoliło ustalić, że sprawcy byli dwaj i poruszali się samochodem marki Renault Laguna. Śledczy zauważyli, że ślady wiodły poza granice Wielkopolski.

W grudniu ubiegłego roku, na terenie województwa lubuskiego, policjanci odnaleźli pojazd używany przez złodziei do popełnienia przestępstwa. Samochód był solidnie zabezpieczony i poddano go szczegółowym badaniom w celu znalezienia jakichkolwiek dowodów mogących mieć związek z włamaniami. Niewiele później udało się ustalić tożsamość sprawców – okazało się, że to mieszkańcy województwa lubuskiego w wieku 40 i 41 lat.

Po analizie zgromadzonych dowodów, ujawniono, że dwaj mężczyźni mogą mieć na swoim koncie również włamanie do bankomatu, które miało miejsce w lipcu 2023 r. w Ząbkowicach Śląskich.

17 stycznia policjanci zatrzymali obu podejrzanych. Podczas przeszukiwania ich miejsc zamieszkania, odnaleziono gotówkę w walucie krajowej i zagranicznej o łącznej wartości około 400 tysięcy złotych. Ponadto znaleziono butle gazowe z reduktorem oraz telefony komórkowe.

Okazało się, że jeden z mężczyzn był skazany w przeszłości przez niemiecki sąd na trzy lata pozbawienia wolności za włamania do bankomatów na terenie Niemiec, podczas gdy drugi nie miał dotychczas żadnych wpisów w kartotece policyjnej.

18 stycznia w Prokuraturze Rejonowej w Szamotułach obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące włamania do bankomatu w Ząbkowicach Śląskich, a także próby włamania do bankomatu w Sierakowie. Na mocy decyzji sądu zostali oni tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.

Sprawa jest nadal otwarta. Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że możliwe jest postawienie podejrzanym kolejnych zarzutów włamań do bankomatów. Tylko czas pokaże, jak rozwinie się ta sprawa.