Na terenie osiedla Bolesława Śmiałego, które znajduje się w Poznaniu, powstało miejsce przeznaczone pod nową inwestycję. Z niejasnych powodów, mieszkańcy są niezorientowani co do charakteru przyszłych prac budowlanych na tym terenie. Według jednego z czytelników, istnieje prawdopodobieństwo, że teren ten może być miejscem powstania obiektu o dużej wysokości, nawet 11-piętrowego. Ten sam mieszkaniec wyraził również swoje zaniepokojenie stanem zabezpieczenia terenu budowy, wskazując na brak wystarczających środków ochrony.

Specyficzna placówka budowy osiedla robi wrażenie – teren budowy rozciąga się między blokami numer 1 i 11. Informacji na temat planowanej inwestycji brakuje zarówno na tablicach informacyjnych, jak i innych oznaczeniach. Niepokój mieszkańców wywołuje nie tylko potencjalne zagrożenie ze strony placu budowy, ale także niewiadoma dotycząca ewentualnej wysokości nowego obiektu.

Jak tłumaczy zaniepokojony czytelnik, działka jest na własność prywatną. Osiedle Bolesława Śmiałego nie posiada lokalnego planu zagospodarowania przestrzennego. Mieszkańcy obawiają się możliwości powstania budynku o dużej wysokości, pod warunkiem, że właściciel uzyska odpowiednią decyzję o warunkach zabudowy.

Właściciel terenu ma zgodę na stworzenie parkingów i garaży, a prace budowlane rozpoczęto tam niedawno. Zgłoszenia do lokalnego Państwowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego oraz straży miejskiej dotyczące braku tablic informacyjnych, które powinny być obecne na placu budowy, niestety nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Obawy mieszkańców dotyczą również potencjalnego ryzyka związanego z przejazdem ciężarówek i brakiem odpowiedniego ogrodzenia terenu po zakończeniu prac. Czytelnik zwraca uwagę, że nie wiadomo, co dokładnie ma tam powstać, choć sugeruje, że może to być związane z kobietą będącą właścicielką sklepów po drugiej stronie ulicy.

Na koniec, zgłaszany jest problem niewystarczającej komunikacji między radą osiedla a jej mieszkańcami. Wiadomości na temat bieżących prac budowlanych nie są przekazywane, a próby kontaktu z administracją osiedla często kończą się bez odpowiedzi.