Wydział Kryminalny zgromadził wystarczająco dużo dowodów, aby aresztować mężczyznę powiązanego z oszustwem na tzw. „policjanta CBŚP” w regionie powiatu pilskiego. Oszustwo polegało na straszeniu ofiar ryzykiem utraty zgromadzonych środków na ich kontach bankowych, co pozwoliło przestępcy uzyskać 25 tysięcy złotych od jednego ze starszych obywateli. Dochodzenie wykazało, że 54-letni zatrzymany jest odpowiedzialny za więcej niż jedno przestępstwo tego rodzaju i obecnie jest pod nadzorem policji.

21 marca bieżącego roku oszuści ponownie próbowali wprowadzić w błąd mieszkańców regionu. Dyżurni otrzymywali liczne sygnały alarmowe od seniorów, którzy na szczęście nie dali się oszukać. Jednak jednemu z nich udało się wyłudzić kwotę 25 tysięcy złotych.

Podejrzani podczas rozmów telefonicznych udawali funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji, ostrzegając swoje ofiary o potencjalnym ryzyku utraty pieniędzy z ich kont bankowych. Twierdzili, że mają informacje o planowanym napadzie przez zorganizowaną grupę przestępczą, która może pozbawić ofiary wszystkich zgromadzonych środków. Oszuści namawiali swoje ofiary do wypłacenia oszczędności i przekazania ich rzekomym policjantom lub pozostawienia ich w wyznaczonym miejscu.

Sprawą zajął się pion kryminalny, który podjął szereg działań prowadzących do ustalenia danych personalnych jednego z podejrzanych. Okazało się, że jest to 54-letni mieszkaniec Warszawy, który został aresztowany i przetransportowany do jednostki pilskiej.

Policjanci udowodnili również kolejne przestępstwo dokonane przez tego samego mężczyznę w Siedlcach. Tam oszust osobiście odebrał od starszej kobiety 10 tysięcy złotych. Śledczy sugerują, że sprawa może mieć dalszy ciąg.

Warszawiak został już postawiony przed dwoma zarzutami, za które grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Oszust znajduje się obecnie pod dozorem policyjnym i ma na swoim koncie wcześniejsze przewinienia, co będzie brane pod uwagę podczas procesu jako recydywa.