Wschodnia Wielkopolska, region dynamicznie zmieniający się pod kątem energetyki, miał niedawno przyjemność gościć gubernatora z Korei. Ten obszar Polski jest coraz bardziej widoczny na mapie globalnej współpracy, a relacje polsko-koreańskie zdają się nabierać konkretnych kształtów. Obecność nowego gubernatora prowincji Czung-czang-nando z Korei w Koninie potwierdza to założenie. Przybył on, aby na własne oczy zobaczyć przyspieszającą transformację energetyczną Wschodniej Wielkopolski, proces, który równolegle ma miejsce w jego rodzinnym regionie.

Dekarbonizacja, czyli proces stopniowego porzucania węgla jako źródła energii, to wyzwanie, które nie jest możliwe do ominięcia. Musimy podjąć tę walkę nie tylko dla nas samych, ale przede wszystkim dla dobra naszych przyszłych pokoleń. Jest to zadanie, które powinno być realizowane nie tylko przez nasze narody, ale przez całą globalną społeczność.

Relacja między Chungcheongnam-do a Wielkopolską jest długotrwała i bardzo konkretna. Korejczycy aktywnie inwestują na terenie całej Wielkopolski i mają ambitne plany na przyszłość. Planowane inwestycje, w tym te w Koninie, stwarzają perspektywę, że coraz większa liczba firm zwróci swoje zainteresowanie ku Wschodniej Wielkopolsce.

W odniesieniu do Konina, tematy związane z energetyką jądrową oraz technologią wodorową wydają się być kluczowe dla dalszego zbliżenia obu stron. Koreańczycy są liderami w tych dziedzinach, w szczególności jeśli chodzi o elektromobilność, także tą opartą na wodorze. Dlatego nie ma wątpliwości, że będziemy intensyfikować współpracę i korzystać z ich doświadczeń.