Incydent o nielegalnym połowie ryb miał miejsce w Chrzypsku Wielkim, znajdującym się w wielkopolskim województwie, skąd Państwowa Straż Rybacka otrzymała zawiadomienie. Informacje te dotarły do strażników rybackich w poniedziałek, a ich źródłem byli wędkarze, którzy zauważyli, że kłusownicy zarzucili już swoje sieci.
Strażnicy rybacki natychmiast udał się do rejonu jeziora znajdującego się na terenie powiatu międzychodzkiego. Celem interwencji było znalezienie dowodów na nielegalny połów. Podczas tej operacji zabezpieczono aż 13 nieoznakowanych sieci typu wonton. Sieci te miały całkowitą długość 650 metrów.
Po przeprowadzeniu inspekcji sieci okazało się, że złowione zostały liczne ryby. Wśród nich były szczupaki, liny oraz płocie. Łącznie odzyskano 240 sztuk ryb o łącznej masie 44 kilogramów. Złowione ryby zostały później przekazane Sierakowskiemu Gospodarstwu Rybackiemu, które posiadało uprawnienia do rybactwa.
Portal „Wieści Międzychodzkie” zauważa, że nielegalne połowy ryb to nie tylko kwestia naruszania praw wędkarskich. To również rodzaj kradzieży, która niesie za sobą poważne konsekwencje dla ekonomii dzierżawcy jeziora. Proceder ten jest dodatkowo napędzany przez osoby kupujące ryby z nielegalnych źródeł.