W przeciągu zaledwie dwóch dni, ta sama drogeria padła ofiarą czterokrotnej kradzieży. Sprawcą okazał się być 48-letni mężczyzna z Gniezna, który nie tylko skutecznie wynosił towary bez płacenia za nie, ale również wykazywał niezwykle specyficzne upodobania – koncentrował się na perfumach oraz produktach do pielęgnacji jamy ustnej. Jeśli zostanie skazany, grozi mu kilka lat pozbawienia wolności.
Początek całej sprawy datuje się na koniec stycznia. Dokładna analiza zgromadzonych przez policję dowodów wskazuje, że 29 i 30 stycznia tego roku to daty, które zdecydowanie wpisały się w losy tej drogerii. Podczas każdej z czterech wizyt, mężczyzna zabierał ze sobą różne towary, jednak nigdy nie dokonał ich zapłaty.
Zapachowe perfumy, zestawy do wybielania zębów oraz szczoteczki elektryczne i soniczne okazały się być obiektami jego pożądania. Łączne straty związane z serią tych kradzieży oszacowano na kwotę przekraczającą 1900 złotych.
Na podstawie zgromadzonych dowodów, w tym nagrań z monitoringu, policjanci byli w stanie ustalić tożsamość podejrzanego. Zatrzymano 48-latka, mieszkańca Gniezna, który teraz musi stawić czoła zarzutom. W przypadku skazania grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.