24 marca, zegar pokazuje godzinę 15.15. Funkcjonariusze śremskiej drogówki – aspirant sztabowy Michał Płończak i sierżant sztabowy Łukasz Karolewski znajdują się w mieście Dolsk na ulicy Gostyńskie Przedmieście. Właśnie kończą kontrolę jednego z pojazdów, gdy nagle zjawia się u nich kierowca samochodu marki Seat, zamieszkały w Gostyniu. Zaniepokojony mężczyzna prosi o natychmiastową pomoc, gdyż jego partnerka przebywająca w aucie zaczyna rodzić. Skurcze są coraz silniejsze, a czasu do dotarcia do szpitala coraz mniej.
Bez namysłu policjanci decydują się na interwencję. Włączają sygnały świetlne i dźwiękowe, a następnie ruszają w drogę, eskortując auto z rodzącą kobietą do najbliższego szpitala w Śremie. Po przyjeździe na miejsce nieustannie czuwają, by pomoc medyczna została wezwana jak najszybciej. Rodząca kobieta jest od razu zabierana na salę porodową. Każda chwila jest na wagę złota, tempo działań nie pozostawia miejsca na zwątpienie.
Akacja kończy się szczęśliwym zakończeniem – dzięki wzorowej reakcji i pomocy policyjnej załogi z śremskiej drogówki, dziecko bezpiecznie przychodzi na świat w szpitalu, a nie w samochodzie. Wydaje się to prawdziwym cudem, biorąc pod uwagę jak krótki był czas od momentu zgłoszenia do momentu porodu.
Później dociera do nas wiadomość od Pana Natana, który już może dumnie nazywać siebie szczęśliwym ojcem małego Leona. Opowiada nam, że chłopiec urodził się tuż po tym, jak jego partnerka, Pani Urszula, została przyjęta na porodówkę. Prosi o przekazanie serdecznych podziękowań dla policjantów śremskiej drogówki. Gratulujemy teraz Pani Urszuli i Panu Natanowi z Gostynia narodzin synka i życzymy mu dużo zdrowia.