W chłodny listopadowy wieczór, w sercu Złotowa, doszło do nietypowego incydentu drogowego, który zwrócił uwagę miejscowej policji. Na ulicy Bohaterów Westerplatte, nieopodal ronda im. Jana Pawła II, osobowy samochód niespodziewanie zjechał z jezdni, kończąc swoją trasę na trawniku oddzielającym chodnik od drogi. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze spotkali dwudziestoletniego kierowcę oraz jego pasażerkę, którzy byli już poza pojazdem.

Przyczyny niebezpiecznego manewru

Według młodego kierowcy, przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących warunków. Mężczyzna przyznał, że podczas jazdy próbował sięgnąć po przedmiot w schowku, co uniemożliwiło mu odpowiednio szybkie zareagowanie i zatrzymanie pojazdu. Na szczęście, w wyniku tego błędu nikt nie odniósł obrażeń, a kierowca okazał się być trzeźwy.

Debiut za kierownicą i jego konsekwencje

Podczas dalszych czynności okazało się, że młodzieniec miał prawo jazdy zaledwie od dwóch dni, a samochód, którym się poruszał, nabył dopiero kilkanaście godzin wcześniej. To doświadczenie za kierownicą przyniosło mu nie tylko stres, ale także konsekwencje prawne. Policjanci nałożyli na niego karę finansową w wysokości 2000 zł i przypisali mu 10 punktów karnych.

Ostrzeżenie dla młodych kierowców

Warto podkreślić, że nowi kierowcy muszą być szczególnie ostrożni. Przekroczenie 20 punktów karnych w ciągu roku od uzyskania prawa jazdy skutkuje jego utratą. To zdarzenie w Złotowie jest przypomnieniem o konieczności zachowania ostrożności i pełnej koncentracji na drodze, zwłaszcza dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z prowadzeniem pojazdu.

Źródło: KPP Złotów