Do niecodziennej sytuacji doszło w gminie Niechanowo, gdzie przez ostatnie miesiące jedna z dróg lokalnych była nieprzejezdna. Przyczyną problemu okazały się bobry, które swoją działalnością doprowadziły do poważnych uszkodzeń nawierzchni drogi. W rezultacie, przeszkoda ta sparaliżowała komunikację dla mieszkańców gminy. Jak donosi Radio Poznań, na miejscu można zaobserwować głębokie zapadliska w asfalcie. Jednakże, wygląda na to, że niedługo sytuacja ulegnie poprawie.
Działania wójt gminy Niechanowo, który wystąpił do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z wnioskiem o pozwolenie na odstrzał bobrów, zakończyły się sukcesem. W odpowiedzi na prośbę, RDOŚ oficjalnie zezwolił na usunięcie zwierząt sprawiających problem. Decyzję tę poparł faktem o wyraźnym wzroście populacji bobrów na terenie Polski w ostatnich latach, co zdaniem dyrektora oznacza, że gatunek ten nie jest zagrożony.
Po pozbyciu się bobrów, planowana jest gruntowna naprawa drogi. Szacowane koszty tego przedsięwzięcia wynoszą kilkaset tysięcy złotych. Jest to jednak konieczna inwestycja, mająca na celu przywrócenie bezpieczeństwa i komfortu podróżowania dla mieszkańców gminy Niechanowo.