Współpraca pomiędzy Policją a Prokuraturą Rejonową w Gnieźnie zaowocowała zakończeniem śledztwa przeciwko 22-letniemu mężczyźnie i jego 57-letniej ciotce, podejrzewanych o udzielanie substancji odurzających. Młodszy z podejrzanych, będący od lutego 2024 roku w areszcie śledczym, sprzedawał narkotyki dla zysku materialnego zarówno dorosłym jak i nieletnim. Wyniki śledztwa ujawniły, że podobne działania podejmowała również starsza z oskarżonych. Oboje teraz stają przed perspektywą nawet dwudziestu lat pozbawienia wolności za swoje czyny.
Śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie pod okiem Prokuratury Rejonowej skierowane było przeciwko 22-letniemu obywatelowi miasta. Cała sprawa rozpoczęła się w lutym 2024 roku. Jak informuje asp. szt. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie, pierwsze ustalenia operacyjne wskazywały na to, że młody mieszkaniec Gniezna może posiadać narkotyki. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania funkcjonariusze znaleźli marihuanę i młynki, a także wynajmowane przez niego pomieszczenie, w którym zabezpieczono woreczki z substancją krystaliczną, wagi elektroniczne i inne przedmioty wykorzystywane do porcjowania i sprzedaży narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany, a zabezpieczone substancje wysłano na badania do laboratorium.
Kolejne działania śledcze doprowadziły do ustalenia, że podejrzany wielokrotnie udzielał narkotyków zarówno dorosłym, jak i osobom małoletnim. W konsekwencji, Sąd Rejonowy w Gnieźnie nałożył na niego tymczasowy środek zapobiegawczy w postaci aresztu, który obowiązuje do teraz.
Prace nad sprawą nie zostały jednak zakończone. Śledczy z Wydziału Kryminalnego w Gnieźnie kontynuowali pracę nad gromadzeniem dowodów, przesłuchując między innymi świadków. Zebrane materiały dowodowe umożliwiły postawienie 22-latkowi ośmiu zarzutów związanych z handlem i udzielaniem narkotyków. Podejrzany został oskarżony o dwudziestokrotne udzielenie substancji psychotropowych małoletniemu, działając wspólnie i w porozumieniu z 57-letnią ciocią. Wobec obu oskarżonych prokurator z Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie skierował akty oskarżenia do Sądu Rejonowego.
Dla podejrzanych grozi teraz kara do dwudziestu lat pozbawienia wolności.