W Ostrzeszowie doszło do dwóch niegroźnych kolizji drogowych, które przyciągnęły uwagę lokalnych służb. Na szczęście żadna z osób nie doznała obrażeń, co pozwala skupić się na analizie przyczyn i przebiegu zdarzeń.

Kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa

Pierwszy incydent wydarzył się 5 grudnia około godziny 19:50 na ulicy Zamkowej. W wyniku nieustąpienia pierwszeństwa przez 71-letnią mieszkankę Ostrzeszowa, kierującą Volkswagenem, doszło do zderzenia z Jaguarem prowadzonym przez 20-letnią kobietę z tej samej miejscowości. Choć sytuacja mogła zakończyć się poważnie, obie kierujące wyszły z niej bez szwanku. Sprawczyni kolizji otrzymała mandat.

Kolizja na skutek nieostrożności

Drugie zdarzenie miało miejsce dwa dni później, 7 grudnia, zaraz po godzinie 17:00 w miejscowości Kotłów. Tutaj, kierująca Nissanem 48-letnia obywatelka Kolumbii, mieszkająca w gminie Mikstat, nie zachowała ostrożności podczas mijania z Citroënem. W wyniku tego doszło do bocznego zderzenia pojazdów. W Citroënie podróżowało czterech młodych mężczyzn, w tym 19-letni kierowca, również z gminy Mikstat. Nikt z uczestników nie ucierpiał, a sprawczynię ukarano mandatem.

Podsumowanie i wnioski

Oba zdarzenia zakończyły się bez obrażeń uczestników, co zwraca uwagę na konieczność zachowania ostrożności na drogach, szczególnie w okresie zimowym, kiedy warunki są trudniejsze. Wzmożona uwaga i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego mogą znacząco wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa. Miejmy nadzieję, że takie sytuacje będą rzadkością, a kierowcy wyciągną z nich odpowiednie wnioski.

Źródło: KPP Ostrzeszów