Z informacji uzyskanych od Głosu Wielkopolskiego wynika, że około 60-letni mężczyzna został znaleziony martwy na poboczu drogi pomiędzy miejscowościami Potrzanowo i Skoki. To straszliwe odkrycie zostało zrobione przez przypadkowego przechodnia w czwartkowe przedpołudnie. Prócz ciała mężczyzny, obok niego leżał także motorower.

Zatrzymujący się na miejscu kierowca natychmiast podjął próbę niesienia pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie, jednocześnie powiadamiając służby ratownicze. Niestety, pomimo starań, stwierdzono śmierć mężczyzny na miejscu.

Funkcjonariusze policji, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, początkowo wykluczyli możliwość, że zgon mężczyzny był rezultatem jakiegokolwiek incydentu drogowego. Na podstawie wstępnej oceny medyków z załogi karetki pogotowia, przypuszcza się, że przyczyną śmierci mogło być nagłe zatrzymanie krążenia. Ciało zostało zabezpieczone i przewiezione do prosektorium w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.